Wydaje się że powinny mnie cieszyć pierwsze „wykończeniowe„ zakupy a tu już przy pierwszym wyborze mam dylemat a mianowicie wybór płytek do salonu, kuchni i holu...
Początkowo wybrałam Paradyż Taranto Grys:

W rzeczywistości wygladają mniej więcej tak:

*
*zdjęcie zapożyczone z www.poliklet.mojabudowa.pl
Później spodobały mi się Imola Antares:

W rzeczywistości wygladają mniej więcej tak (na ścianie):

na podłodze:
* pozostałe zdjęcia zapożyczone z Internetu:)
Kolorstyka w salonie: biały, szary, czarny z dodtakiem drewna, będzie to orzech włoski lub palisander, jeszcze nie zdecydowałam ostatecznie.
Proszę o Waszą opinie:)
Komentarze